Ogłoszenia parafialne

;u;

2016-10-30

czwartek, 24 marca 2016

| DRRRabble - Actus Purus |

 Witam~!
Trochę mi się znowu zniknęło, huh? ;n;
Co ja wam mogę powiedzieć, zwyczajnie nie ma pomysłów i weny, bez których mimo chęci jednak chwilami nie da się pracować.
 Mam nadzieje, że drabble wam się spodoba, i że podzielicie się swoją opinią, bo każda daje ogromnego motywacyjnego kopa w dupsko.
Z dodatkowych informacji: niedługo powinno pojawić się coś z Kurokenem, poprawię poprzedni tekst "Whore" i dam go jeszcze raz, a co do opowiadania...hehehe...^^"



Zapraszam.



Bohater: Shizuo Heiwajima.

Drżę a moje ciało stygnie, oczy uciekają w głąb czaszki nie mogąc znieść widoku twojej fałszywej mordy o wysysających duszę krwistych trzeszczach.
Ty żałosny kmiocie, za kogo się masz?
Spomiędzy warg wycieka ślina, w ustach czuję smak żółci, zgniatasz mi brzuch kolanem a palcami ściskasz gardziel.
Czy właśnie tak smakuje śmierć?
Naiwny Boże nieumiejący kochać tego, który miłuje Ciebie.
Trzymasz mnie w stalowym uścisku, z którego nie chcę się uwolnić.
Moja klatka piersiowa pęka pod naporem Twojego ciała, kości przebijają skórę.
Głupcze.
Spomiędzy płatów wylatuje chmara krwawych motyli, ślepo lecąca ku twojemu ciepłu, siadają na ubraniu , muskają białe policzki i zasłaniają wizję.
Słyszę jak wrzeszczysz, jak uderzasz pięścią w klatkę z kości skrytą głęboko we mnie, a ptak zamknięty w niej przestaje trzepotać skrzydłami porachowany przez twój kułak.
A więc kimże jesteś plugawcu?
Niezdolny do okazywania uczuć słabeuszu, śmieciu, kłamco.
Jesteś nikim, nie depcz istoty Boga nazywając się nim, oprawco mojej duszy, niszczycielu serca.
Może i mnie tytułujesz potworem.
Jednak to w twoim sercu czai się monstrum.

10 komentarzy:

  1. Jesus Maria, ja nawet nie wiem jak to skomentować.. Jak zawsze twoje opisy są bezbłędne. Kocham tak bardzo *miłość*
    Ja wolałabym Kuroo x Tsukki, ale co ja tam wiem *mamrocze niezrozumiale pod nosem*
    Pozdrawiam, ślę wene i czekam na więcej!! Wesołych Świąt xoxo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo się cieszę :D

      hehe, co to Kuroo x Tsukki, to jest to prawdopodobnie jedyny ship w HQ, którego nie trawię ;u; więc przepraszam, ale raczej się tutaj nie pojawi ^^"

      Dziękuję i wzajemnie~! Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Piękne, świetnie opisane. Ale zaczyna mnie to troszeczkę martwić że tutaj na blogu jest wiele tak depresyjnych rzeczy jeśli chodzi o Shizaye. Czasem nie mogę się zmusić żeby przeczytać nowa notkę. Dlatego kochałam "Inspiracje", bo była pozytywna. No ale co poradzić, to twój styl. Tak czy tak masz ogromny talent i nie ważne co będziesz pisać ważne ze będziesz pisać i nie zmarnujesz swojego talentu ;) Życzę Ci weny i słoneczka w życiu ;) Bo obydwie te rzeczy się w końcu ze sobą łączą. Ciesze się ze jesteś z powrotem. Czekam na nowe notki. To chyba tyle. Ciao!!! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju dziękuję ;w; aż nie wiem co odpisać, bardzo mi miło :D
      Cóż...wiem, że ostatnio trochę tutaj smucę i też nie jestem z tego faktu zadowolona, ale zwyczajnie na tą chwilę, nic innego mi nie wychodzi .3.
      Minie :D
      Jeszcze raz bardzo dziękuję <3 Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Kocham Ciebie za tą piekną Shizayę, która mnie zainspirowala! Nie wiem jak to ująć, ale sposób w jaki Shizuo się wyraża wprawia mnie w niezły stan. Taki nie do opisania!
    Jedbym słowem NIESAMOWITE!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękno pióroskrobania polega na tym, że każdy może zinterpretować dany utwór na pierdyliardy sposobów. Także jedna i ta sama osoba może zinterpretować ten i sam utwór na pierdyliardy sposobów - każdego dnia inaczej. Trochę dziwne, ale chyba tylko z Twoimi utworami właśnie tak mam. W szczególności tymi, gdzie wyraźnie widać Twój styl, który przyrównałabym do, hmm... Może ciężkich burzowych chmur i zapachu ziemi, który unosi się wokół po tym, jak strugi deszczu zalały grunt, po którym stąpają tak liche istnienia jak my. Gdybym miała zostawić komentarz z każdej interpretacji, powstałaby z nich osobna książka...
    O czym ja tu pierdolę, za przeproszeniem...
    Po prostu mi się podobało, ot co.

    A jeśli chcesz wiedzieć, czytając to, widziałam Shizusia leżącego z mieczem wbitym w serce. Na wrzosowisku. Nad nim stał Izaya. No i lało jak z cebra. xD
    Uwielbiam Szkocję... ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rety, rety dziękuję, aż mi się coś fajnego zrobiło jak czytałam twój komentarz ( ͡° ͜ʖ ͡°) aż nie wiem co powiedzieć xd może to, ze ja też uwielbiam to, że każdy może to zinterpretować na kilka różnych sposobów :D Bardzo podoba mi się Twoja, szczerze pewnie nawet nie przyszłoby mi to do głowy, mój zamysł był zupełnie inny i cholernie się cieszę, że można odczytać to na zupełnie inny sposób :3
      Jeszcze raz dziękuję bardzo za tak miłe słowa i pozdrawiam~!

      Usuń
  5. Porównania mistrzowskie :D Z tym ptakiem w klatce i motylami <3 *rozpływa się* Miniaturki masz rozkoszne i piękne *daje kopa w tyłek* tak na zachętę na więcej takich^^ Mnie wena opuściła ostro, liczę że te święta przyniosą powiew inspiracji bo na razie się duszę. Oby się Ciebie trzymała! Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;u; uwielbiam kopniaki, czuję się zachęcona <3 takich miniatur, pewnie pojawi się jeszcze pierdyliard, do porzygu, aż wszyscy będą mieli dość :D

      Łączmy się w nieweniu [*] trzymam kciuki, że powiew inspiracji nadejdzie i to szybko :D
      Pozdrawiam!

      Usuń

Czytasz = Komentujesz = Motywujesz ♡